I znów dobrze - pojedzone - poćwiczone :)
Śniadanie 9.00. -pieczywo chrupkie z pomidorami
i mozzarellą - 4 kromki dobrze doprawione ziołami
Ćwiczenia - trening siłowy z Nike Kinect - 30 min + godzina z Tiff na piątek
Przekąska 1 - 12.00 - sałata z jogurtem, imbirem i cynamonem
-polubiłam
Obiad 15.00 -znów leczo z kurczakiem - pycha :)
Tylko tym razem pół porcji , bo nie jestem w stanie jeść już takich dużych racji ;)
Przekąska 2 - 18.00 -marchewka z cynamonem ,imbirem i rodzynkami - niecodzienne połączenie - pozytywne wrażenia :)
Kolacja - 21 - po raz kolejny omlet z otrąb z bananem :)
Ocena dnia: cóż wierzyć mi się nie chce, że tak długo trzymam dietę przepisowo ;) nie mówiąc już o ruchu !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz