Hmmmm dobrze,że już minął :)
Nie wiem cy się wczoraj przeforsowałam ,czy mnie przewiało, ale wstałam z bólem pleców i bałam się żeby mnie nie połamało - ćwiczeń więc zachowawczo nie było- jedynie długi spacer :(
A dieta wyglądała tak :
Śniadanie 8.30 - kanapki z serkiem i łososiem -uwielbiam
to połączenie !!!! Kanapki - bo bułki nie było :(
i chęci pójścia do sklepu również :(
Ale kanapeczki naprawdę super - jeśli jeszcze doprawi się łososia pieprzem cytrynowym - dla mnie bomba :)
Przekąska 1 -11.30 czekolada z chili -już pisałam, że luubię !
Obiad 14.30 - ryba pieczona z warzywami - musiałam zrobić też dla reszty Rodzinki -wszyscy ją
polubili :)
Przekąska 2 -przed 18- kawa z mlekiem BEZ kardamonu :)
Kolacja - przed 20 - nie chciało mi się piec gruszki z otrębami,
więc zjadłam jabłko z cynamonem :(
Ocena dnia - żarełko OK, ale tak mi jakoś ociężale bez ćwiczeń - kto by pomyślał, że tak mnie to wciągnie ;)
Hej z jakiej wagi startujesz? ile juz schudłaś. Ja póki co zaczęłam do wszystkiego dodawać papryki ostrej. Ale zastanawawiam się ciagle nad tą dietą.
OdpowiedzUsuńHej , chcę schudnąć jakieś 6 kg. Nie mam specjalnej nadwagi ,ale po prostu te 6kg temu lepiej się czułam "ze sobą" :) Schudłam już jakieś 2,5 kg. Obawiam się, że samo dodawanie ostrej papryki na dłuższą metę niestety nie pomoże, bo organizm szybko się przyzwyczai. Jak widzisz w 3d chili są 3 różne grupy przypraw stosowane naprzemiennie. Przede wszystkim chodzi jednak o zjadanie mniejszych porcji za to regularnie i 5 razy dziennie. Oczywiście sama dieta nie zdziała cudów bez wysiłku fizycznego. Ja jestem zadowolona z posiłków i utraty wagi -na razie. I polubiłam ruch - a to chyba najważniejsze :) pozdrawiam
Usuń